Święta wielkanocne z insulinoopornością

Tematem insulinooporności zajmuję się już ponad 5 lat i co roku przed świętami pojawia się wśród moich pacjentek i osób  obserwujących mnie na Instagramie czy moim Facebooku to samo pytanie. Jak powinny wyglądać święta wielkanocne z insulinoopornością.

W tym wpisie, powiem Ci coś co może Cię zaskoczyć. Jak ogarnąć temat świąt wielkanocnych z insulinoopornością, na spokojnie i nie wykluczając się z pyszności, które pojawią się na świątecznym stole.

Wiem, że jeśli jesteś osobą, która dość niedawno dowiedziała się o insulinooporności i zaczęła szukać na temat diety informacji w internecie – mogłaś poczuć się zdezorientowana. Na niektórych kontach znajdziesz listę zakazanych produktów, na innych wyliczenia ładunku, a na jeszcze innych takich jak u mnie pozwolenie na wiele rzeczy – nawet tych zakazanych 😉

Dlaczego tak jest?

Teraz insulinooporność rozgrzewa Internet do czerwoności. Jak zaczynałam moją edukację w tym temacie – to praktycznie nie było żadnych informacji na polskich stronach na ten odżywiania w IO. Przez te 5 lat, wszystko zmieniło się diametralnie. I dobrze, bo w końcu temat jest nagłośniony i wiele osób diagnozuje się w tym kierunku. Jednak uważam, że powstało strasznie dużo niedopowiedzeń. Wiele osób, dając rady idzie na skróty z ich wyjaśnianiem, a przez to tworzy się wiele mitów…

Wracając do tematu: święta wielkanocne z insulinoopornością.

Jeśli chodzi o święta, to według mnie, nie ma sensu przy wielkanocnym stole siedzieć ze swoim pojemnikiem i zajadać posiłek z diety 😉 Będąc na diecie można normalnie świętować z rodziną, a nawet powinno się.

Dlaczego?

Jako dietetyk, uważam że równie ważne są zdrowe posiłki i przestrzeganie zdrowszego jedzenia jak i dbanie o swoją psychikę, samopoczucie i spokojną głowę. Nie można mówić o zdrowej diecie, jeśli ona wiąże się z restrykcjami, zakazami i uczuciem wykluczenia z życia rodzinnego. Wtedy to nie jest zdrowe podejście, tylko ograniczenia, które z czasem mogą doprowadzić do nieprawidłowych relacji z jedzeniem i w konsekwencji do jeszcze poważniejszych problemów.

Jeśli jesteś na diecie, która wymaga od Ciebie zaprzestania korzystania z życia rodzinnego. Wyklucza Cię ze spotkań towarzyskich i rodzinnych. To nie jest zdrowa i bezpieczna dieta, ponieważ powoduje u Ciebie niepotrzebne odrzucenie przyjemności. Jednocześnie wyeliminowanie Ciebie z życia wśród znajomych. Albo dzieję się tak. Jeśli już pójdziesz na spotkanie, które często łączy się z kolacją czy inna formą posiłku, to potem zaczynasz mieć wyrzuty sumienia. Obwiniasz się, że znów nie wytrwałaś idealnie na diecie. Znasz to? Jeśli tak, to polecam Ci zerwać z taką formą odżywiania, ponieważ nie przyniesie ona korzyści. Wręcz przeciwnie, wpędzi Cię w skrajności przez które nie będziesz umiała zdrowo funkcjonować, tylko będziesz żyła od diety do diety i popadała w kolejne nakazy i zakazy.

Czy takie postępowanie dobrze wpłynie na twoje relacje z jedzeniem? Czy jednak z czasem będziesz obwiniać dietę i przez to siebie, że zaczynasz tracić kontakt z ludźmi i wiele spotkań odbywa się bez Ciebie? Przez to, dieta stanie się twoim wrogiem, zamiast zdrowym sposobem na dalsze życie.

Dlatego święta wielkanocne z insulinoopornością, spędź tak jak spędzałaś je przed diagnozą. Jednak pamiętaj po prostu o zdrowych zasadach.

To, że nie będziesz jeść posiłków z diety nie oznacza, że masz się objadać wszystkim co stoi na stole. Po prostu degustuj dania, w niewielkiej ilości tak, aby spróbować ale nie przejadać się. Jeśli to Ty przygotujesz święta, to możesz wszystkie dania zrobić pod swoje potrzeby. Żeby Ci ułatwić to przedsięwzięcie, stworzyłam Wielkanocny Ebook, w którym jest 18 przepisów na świąteczne dania. Znajdziesz w nim inspiracje na pyszne ciasta,  które śmiało możesz zjeść po kawałku. A gwarantuję Ci, że zarówno ich smak jak i wygląd sprawi, że nikt z gości nie posądzi ich o dietetyczne wersje 😉 Zobacz jak apetycznie wyglądają. A to tylko niektóre z nich.

Możesz zrobić obiad z Wielkanocnego Ebooka i zjeść określoną dla siebie porcję, a pozostałą ilość oddać gościom do podziału 😉

A jeśli to Ty idziesz jako gość na święta i wiesz, że ze słodyczy będą rządzić ciasta na białej mące z dodatkiem cukru, a ty masz ochotę zjeść kawałek ciasta do kawy. To po prostu upiecz samodzielnie, takie które będzie dla Ciebie odpowiednie. Wykorzystaj mąkę razową i ksylitol. Takie ciasto przynieś jako gość. Na pewno każdy będzie zadowolony, a ty spokojnie poczęstujesz się kawałkiem do kawy.

Święta trwają jedynie dwa dni i nie zachwieją drastycznie kalorycznością i efektami Twojej diety – jeśli racjonalnie podejdziesz do tego tematu. Jednak czas po świętach, według mnie, jest bardziej problematyczny.

Dlaczego?

Bo wtedy zaczyna się dojadanie i wyjadanie, aby to co zostało nie zmarnowało się.

Pamiętaj, jednak że wiele ciast, dań, wędlin, mięs można zamrozić po świętach. Dzięki temu, nie będziesz jeść na przymus i z rozsądku, aby nie wyrzucać. A dodatkowo przyda Ci się takie gotowe jedzenia na kolejne tygodnie.

Jeśli zdecydujesz się na mój Wielkanocny Ebook, to w nim przemyślałam również i ten aspekt poświąteczny. Dlatego na końcu ebooka znajdziesz wybrane świąteczne dania zbilansowane na wybraną prze Ciebie kaloryczność diety. To wszystko po to, abyś wiedziała ile którego ciasta możesz zjeść do kawy na drugie śniadanie. Będzie to stanowiło Twoje zbilansowane drugie śniadanie. Da się tak.

To samo ze śniadaniami, obiadami i kolacjami. Jeśli zostanie Ci rolada, czy pieczeń to w Ebooku Wielkanocnym masz podane jaką ilość jej zjeść na wybrany posiłek. Dzięki temu, jednocześnie możesz zjada dania ze świąt i utrzymać bezpiecznie swoja dietę. Zarówno pod względem kalorii jak i makroskładników.

Podsumowując święta wielkanocne z insulinoopornością, to normalny czas. Powinien być pełen relaksu, odpoczynku i przepełniony czasem z rodziną. Po Lanym Poniedziałku, wróć do swoich zbilansowanych posiłków i wszystko będzie dobrze.