Dzisiaj przygotowałam mini batoniki, jako dobre energetyki. U nas zima mocno dała się we znaki. Mróz porządnie ścisnął, a termometry pokazały -19 stopni. Kilka minut na dworze w zupełności mi wystarczyło i resztę dnia sielankowo przesiedziałam pod kocem w domu. Natomiast mój niezłomny Dariomąż stwierdził, że jemu pogoda nie straszna. Wystroił się w sportowe ciuchy […]