Jelitówka, a insulinooporność – jaka dieta?

Jelitówka, a insulinooporność to temat, który co kilka miesięcy powraca jak bumerang podczas spotkań z moimi pacjentami. Dieta w insulinooporności charakteryzuje się, dużą ilością surowych warzyw, razowym chlebem, kaszami gruboziarnistymi i produktami na bazie mąki pełnoziarnistej. Problem u pacjentów z trzymaniem tych zaleceń, pojawia się w trakcie zatrucia pokarmowego, grypy żołądkowej, czy zapalenia błony śluzowej żołądka.

Dlaczego?

Niestety dieta przy tych schorzeniach, drastycznie różni się od tej, która jest polecana przy insulinooporności. Jak to pogodzić? W tym wpisie skupię się najbardziej na temacie grypy żołądkowej.

Jelitówka

Jelitówka, czy inaczej grypa żołądkowa, jest wywołana przez wirusy. Jednak z wirusem grypy nie ma za wiele wspólnego.  Charakteryzuje się tym, że u osoby chorej, pojawiają się wymioty czasami połączone z biegunką. Zanim sama postawisz diagnozę, najpierw koniecznie skonsultuj ten stan z lekarzem. Jeśli jednak lekarz zdiagnozuje tą tzw. Grypę żołądkową, najprawdopodobniej zaleci Ci, że te dolegliwości po prostu trzeba przeczekać. Lekarze zgodnie uważają, że najważniejsze jest, aby organizm wydalił wirusa. W związku z tym nie podaje się leków przeciwwymiotnych, ani przeciwbiegunkowych. Taki stan w organizmie najczęściej ustępuje po 3 dniach, czasami trwa krócej, a w niektórych przypadkach może się nawet wydłużyć.

Jelitówka, a insulinooporność, jak więc przetrwać ten czas i jak to pogodzić?

Tak naprawdę nie da się pogodzić tych dwóch diet. Produkty niewskazane przy insulinooporności, to akurat składniki zaliczane do diety lekkostrawnej, którą powinno się stosować właśnie przy takich problemach jelitowych i żołądkowych. Przede wszystkim jest to: jasne, pszenne pieczywo (biały chleb i białe bułki), drobne kasze jak manna, jęczmienna. Rozgotowane warzywa i podduszone owoce, do tego najlepiej jak będą rozdrobnione lub całkowicie zmiksowane. Jak widzisz to produkty z czarnej listy jeśli chodzi o insulinooporoność. Jednak pamiętaj, że zawsze musimy dopasować dietę do naszego obecnego stanu zdrowia.

W związku z tym, jeśli dopada cię zatrucie, jelitówka, czy inne problemy żołądkowe, musisz na te dni odstawić dietę idealną pod insulinooporność i skupić się na obecnie najważniejszym problemie zdrowotnym, w twoim organizmie. Oznacza to, że musisz w tym momencie wybrać „mniejsze zło”, czyli zastosować zalecenia diety lekkostrawnej. Prosto mówiąc w połączeniu jelitówka, a insulinooporność na kilka dni wygrywa dnia dopasowana z zaleceniami dla grypy żołądkowej.

Czyli co jeść przez kilka tych ciężkich dni choroby?

Odpowiednie posiłki to np. rozgotowany ryż z podduszonymi jabłkami (oczywiście bez skórki), kleik ryżowy lub z drobnej kaszy jęczmiennej z ugotowaną marchewką lub dynią. Czerstwe jasne pieczywo z rozgotowanymi jabłkami, też się sprawdzi.

Produkty takie jak słodkie suchary, krakersy czy biszkopty nie będą dobrym wyborem. Przede wszystkim ze względu na ich skład. Takie produkty w większości zawierają w swoim składzie cukier lub są dosładzane syropem glukozowym, a także inne niekorzystne dla zdrowia składniki jak np. olej palmowy, substancje spulchniające, emulgatory, regulatory kwasowości, czy substancje konserwujące.

Podczas tych kilkudniowych dolegliwości pamiętaj koniecznie o prawidłowym nawadnianiu, czyli o piciu ok. 1,5 l – 2 l wody dziennie. Najlepiej chłodnej wody i małymi łyczkami. Nie pij soków ani słodzonych napoi.

A jak nudności i dolegliwości związane z jelitówką minął?

Jak dolegliwości ustąpią i temat grypy żołądkowej już minie. Zacznij wprowadzać produkty zalecane przy insulinooporności. Spokojnie wróć do odpowiedniej dla Ciebie diety. Kontynuuj ją według odpowiednich dla Ciebie zaleceń.

Jeśli poszukujesz wskazówek i inspiracji do posiłków na diecie z niskim IG, dopasowanych do zaleceń dla insulinooopornych, to zapraszam możesz skorzystać z moich pomysłów na posiłki, które są zbilansowane w bezpłatnym dla Ciebie Mini Dietetycznym Ebooku – tutaj masz o nim więcej informacji.