Wielkanocne Ebooki, to dwa produkty, które zawierają przepisy na Wielkanoc. Przygotowałam je dla Ciebie z myślą o zbliżających się świętach. Maja one za zadanie pokazać Ci, że można „odchudzić” klasyczne dania, lub delikatnie je zmienić – ale zachowując ich świetny smak.
W pierwszej edycji
Wielkanocnego Ebooka masz tradycyjne przepisy na Wielkanoc, ponieważ znajdziesz tam: faszerowane jajka w 2 smakach, warzywny pasztet, pieczeń rzymską – ale nadziewaną wyjątkowym, kolorowym farszem, super terrinę i roladę z serem żółtym. A do tego, mazurek, sernik z jabłkami i wyjątkowe, rewelacyjne ciasto z kalafiora. Do tego 3 pomysły na świąteczny obiad: roladki lub karkówka.
W II edycji
przepisy na Wielkanoc to przede wszystkim sałatki i przekąski. Warstwowa przepyszna sałatka z tuńczykiem i burakami. Wiosenna sałatka wege w trochę orientalnych smakach, lub sałatka z makaronem, który praktycznie nie ma kalorii. Do tego kotleciki orientalne, a’la nuggetsy i zapiekane bakłażany – to wszystko śmiało będziesz mogła wykorzystywać przez cały rok. Są to nie tylko przepisy na Wielkanoc, ale mogą to być też dania w codziennej diecie.
Jak? Zaraz Ci wszystko opiszę.
W moich Ebookach, oprócz ogólnych przepisów na ciasta, przekąski i dania obiadowe, masz również podaną ilość porcji jaka wychodzi z danego przepisu. Obliczyłam Ci też kaloryczność na 1 porcję, makroskładniki oraz ładunek glikemiczny. A to co jest najbardziej pomocne w ciągu roku, to na samym końcu Wielkanocnych Ebooków masz podany jadłospis. Jest zbilansowany na śniadania, drugie śniadania, obiady i kolacje. Wszystko do diet do wyboru na 1600, 1700, 1900 i 2100 kcal. To sprawia, że moje Ebooki to nie tylko zwykły zbiór przepisów na Wielkanoc. To też jadłospis, dzięki któremu urozmaicisz sobie codzienną dietę w ciągu roku.
To w szczególności wyróżnia moje ebooki na tle innych, dostępnych na rynku. I za to dziewczyny je doceniają, bo wszystkie wyliczenia, przeliczenia do diety z niskim IG zrobiłam już za Ciebie. Wystarczy, że ugotujesz wybrane danie i podzielisz na wskazaną przeze mnie ilość porcji. Dzięki temu, będziesz wiedziała ile czego możesz zjeść po świętach, albo w ciągu roku. Tak, żeby utrzymać odpowiednią swoją kaloryczność i makroskładniki w daniach z niskim IG. Korzystając z tego ebooka zrobisz to, jedząc to na co masz ochotę.
Starałam się je zbilansować na takich samych zasadach jak posiłki w Dietetycznych Ebookach z niskim IG.
Dzięki temu, po świętach będziesz mogła lepiej kontrolować porcje dań pozostałych jeszcze ze świątecznego stołu. Jeśli kiedyś znów będziesz miała ochotę zrobić jakieś danie z tego ebooka, to również będziesz wiedziała w jakiej ilości je zjeść, aby było odpowiednie do Twojego zapotrzebowania. Oczywiście tak jak to jest w Dietetycznych Ebookach, dania pomiędzy kolejnymi edycjami możesz ze sobą łączyć. Możesz do nich również dodać właśnie te propozycje z Wielkanocnych Ebooków.
Po co to wszystko?
Po to, abyś nauczyła się funkcjonować na diecie bez diety. Czyli kontrolować swoje porcje i ilości. A co istotne to również na daniach „nie takich typowo dietetycznych” ale takich, które w ciągu Twojego dalszego życia na pewno jeszcze nie raz pojawią się na Twoim talerzu. Dzięki temu mam nadzieję, że nie „popłyniesz” bardzo z kalorycznością. Szczególnie podczas dojadania po świętach lub w ciągu roku na jakiś specjalnych uroczystościach, które na pewno Ci się przytrafią.
