Dzisiaj mam dla Ciebie 2 świetne przepisy na pyszne, zdrowe batony domowej roboty. Jeden z nich to zamiennik tradycyjnego, kokosowego batona Bounty – stworzyła go dla Ciebie Magda Hajkiewicz. Drugi jest mojej produkcji – batoniki roślinne, na bazie ciecierzycy.
Szybkie w przygotowaniu. Idealne w chwilach „słabości” nawet dla insulinoopornych i kobiet zmagających się z PCOS.
Zainteresowana? To zapraszam po przepisy:
Magda: Batoniki typu Bounty mają to do siebie, że zawierają dość sporą ilość kalorii. Oprócz tego są niestety bardzo bogate w cukry proste, co w połączeniu z tłuszczem daje tykającą bombę kaloryczną. Duża zawartość cukrów prostych dodatkowo wpływa bardzo niekorzystnie na gospodarkę węglowodanową, zwłaszcza w insulinooporności. Aby nieco odczarować ich wizerunek, postanowiłam przygotować je w nieco odchudzonej wersji. Efektem tej pracy są batoniki, które praktycznie nie zawierają węglowodanów (tylko 5 g w batonie o wadze 50 g) i mają obniżoną wartość kaloryczną. Co więcej, chodzą słuchy, że smakiem nie różnią się od oryginału. Ale będzie najlepiej, jeśli sprawdzisz to sama!
DO ICH PRZYGOTOWANIA POTRZEBUJESZ:
200 g wiórek kokosowych
50 g oleju kokosowego
70 g erytrytolu
400 ml mleczka kokosowego
100 g gorzkiej czekolady (min. 70% kakao)
Przepis: Na początku przygotowujemy dwa naczynia – dużą miskę oraz niewielki garnuszek. Do dużej miski wsypujemy wiórki kokosowe i erytrytol, po czym dokładnie mieszamy. Do garnuszka wlewamy mleczko kokosowe, dodajemy do niego olej i podgrzewamy na niewielkim ogniu. Zawartość garnuszka dokładnie mieszamy, aż dojdzie do wrzenia i zestawiamy z gazu do ostygnięcia. Płynne składniki wlewamy do wiórek kokosowych i dokładnie mieszamy. Z powstałej masy formujemy wąskie batoniki o wadze ok. 50 g. Układamy je na desce lub talerzu i wkładamy do lodówki na godzinę. Batoniki wyjmujemy z lodówki, roztapiamy gorzką czekoladę w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce i polewamy. Ponownie chowamy do lodówki na ok. 30 minut.
Jeden baton 50g, ma ok. 200kcal, w tym: W:7,4g; B: 1,5g; T: 17,6g
Podobny przepis, ale na moje fit, kokosowe. zdrowe batony domowej roboty, znajdziesz też TUTAJ.
Batoniki z ciecierzycy, zrobiłam bo po prostu miałam ochotę na coś słodkiego, ale zdrowego. Inwencja twórcza w kuchni nie zna granic, więc powstały takie smakołyki. Z racji tego, że zarówno Dariomąż jak i moja siostra, stwierdzili, że są bardzo dobre, a na dowód tego cały półmisek ich zniknął w jeden dzień. Stwierdziłam, że przepisem podzielę się i z Tobą, może akurat również się w nich zasmakujesz?
DO WYKONANIA BATONIKÓW Z CIECIERZYCY POTRZEBUJESZ:
1 puszka ciecierzycy
80g masła orzechowego 100%
50g daktyli
20g wiórek kokosowych
Przepis: Ciecierzycę odsącz z zalewy, tutaj zobacz co możesz zrobić z tej zalewy – aquafaby, aby jej nie wylewać. Daktyle zalej wrzątkiem i odstaw na 3-5minut. Następnie wrzuć je do blendera i zmiksuj, dodaj do nich ciecierzycę, masło i wiórki. Wszystko razem mieszaj do otrzymania gładkiej masy (mogą zostać drobne cząstki daktyli). Następnie wybierz porcję masy i formuj z niej wałek grubości palca, spłaszcz go i nożem krój małe kawałki. Dokładnie tak jak robi się kopytka 😉 Gotowe batoniki układaj na talerzu.
Z powstałej porcji wychodzi ok. 40sztuk zdrowych batonów domowej roboty,
4 sztuki zawierają ok. 104kcal, w tym W: 7,5g; B:2,4g; T: 7,3g
——————————
Magda Hajkiewicz – jestem dietetykiem oraz trenerką personalną. Wychodzę z założenia, że dieta jest jak para jeansów- musi być dopasowana i skrojona na miarę. Moim hobby jest obalanie mitów żywieniowych, ponieważ w dietetyce nie ma rzeczy oczywistych. Walczę ze stereotypem szybkich diet, bo sama przeszłam długą drogę, aby zmienić na stałe swoje nawyki żywieniowe i przestać żyć na “diecie”.