Fasolka szparagowa z tofu – po tajsku, zupełnie w nowym wydaniu. Trochę orientalnie. Aromatycznie i chrupiąco. A przy tym oczywiście jak zawsze z myślą o moich insulinkach. To danie jest idealne zbilansowane dla insulinoopornych. Od razu Ci napiszę na temat mąki ziemniaczanej, bo to kontrowersyjny składnik w diecie z niskim IG. Mąka ziemniaczana ma wysoki indeks glikemiczny, dlatego dania z nią w roli główniej nie powinny znależć się w diecie z niskim IG. Mam tu na myśli np. miseczkę budyniu jako drugie śniadanie – to zły wybór. Natomiast w tym przepisie: fasolka szparagowa z tofu – po tajsku, jest znikoma ilość mąki ziemniaczanej w jednej porcji. Dodatkowo to danie zawiera również białko, tłuszcz, błonnik. W związku z tym może stanowić dobrze zbilansowany posiłek dla insulinoopornych 😉
Zobacz też mój sezonowy przepis na tartę z dynią. KLIKNIJ TUTAJ
300 g fasolki szparagowej
180 g tofu
50 g papryki
20 g orzeszków ziemnych
10 g oleju
15 g masła
3 łyżeczki sosu sojowego
MARYNATA DO TOFU:
1 płaska łyżeczka skrobi ziemniaczanej
¼ łyżeczki wędzonej papryki
5 łyżeczek sosu sojowego
¼ łyżeczki słodkiej papryki
¼ łyżeczki gałki muszkatołowej
1 łyżeczka czosnku granulowanego suszonego
¼ łyżeczki ksylitolu
¼ łyżeczki soli
Przepis: Fasolkę ugotuj. Tofu pokój w małą kostkę, wszystkie składniki na marynatę wymieszaj ze sobą. Dodaj pokrojone tofu i dokładnie obtocz je w powstałej marynacie. Najlepiej odstaw na min. 30 minut. Na patelni rozgrzej olej. Wrzuć tofu, podpiecz z jednej strony. Przerzuć na drugą i dodaj pokrojoną w cienkie paski paprykę i podsmaż. Jak będzie gotowe wsyp posiekane drobno orzechy. Dodaj fasolkę, 3 łyżeczki sosu sojowego i masło. Podsmaż wszystko razem jeszcze przez 2-3 minuty i gotowe.
Jeśli chcesz zobaczyć filmik z przygotowania tego dania, to wejdź na mój instagram. KLIKNIJ TUTAJ.